Jak oświetlić dom? cz. I

Pięknie zaaranżowane wnętrze to nie wszystko. W Polsce przez pół roku w roku po godzinie 18 panują egipskie ciemności... Jeśli chcemy je rozjaśnić, potrzebujemy dobrze dobranego oświetlenia.
Najlepiej o nim pomyśleć, zanim będzie za późno. Czyli po aranżacji pomieszczenia, ale przed ostatecznym potynkowaniem ścian i sufitu. Wiadomo, że część lamp będzie wymagała poprowadzenia kabli. Pozostałe można zasilić z gniazdek.
W tym wpisie podpowiemy, jak oświetlić salon oraz kuchnię z częścią jadalną.

Żyrandol – oświetlenie centralne

Jeśli wiemy już, jak będzie wyglądało nasze mieszkanie czy dom, gdzie będą stały meble, możemy przejść do kolejnego kroku. Na pierwszy ogień weźmiemy salon. To przecież w tym pomieszczeniu spędza się najwięcej czasu. Najważniejszym punktem oświetlenia jest żyrandol i to od niego powinniśmy zacząć. Wieszamy go w centralnym punkcie części wypoczynkowej pomieszczenia. Ważne jest, by stylem nawiązywał do wnętrza.

Jeśli pomieszczenie nie jest za wysokie, możemy postawić na plafon. W wysokich salonach dobrze wyglądają lampy wiszące. Lampa ma być nie tylko ładna, ale także praktyczna. Światło nie może być za słabe. Warto zamontować żarówkę LED – odpowiednik przynajmniej 75-watowej żarnikowej. Powinna ona emitować ciepłe światło, jest znacznie bardziej miłe dla oka niż zimne.

Stwórz nastrój

Bardzo ważne jest, by żyrandol nie stanowił jedynego źródła światła. Warto go uzupełnić o inne – na przykład kinkiety, lampę stojącą czy stołową. Te pierwsze sprawdzą się doskonale podczas oglądania telewizji. Lampy ułatwią czytanie wieczornej lektury. Wszystkie – stworzą przytulny nastrój w salonie. Bardzo dobrym pomysłem jest oświetlenie detali. Jeżeli mamy w pomieszczeniu obrazy, niekoniecznie Kossaka czy Matejki, możemy nad nimi umieścić lampy punktowe.

Pozwolą one wyeksponować najciekawsze elementy w naszym salonie. Podobny efekt dają np. listwy LED, które dyskretnie oświetlają tył telewizora czy półkę z książkami. Lampy punktowe mogą być zasilane akumulatorami. Pamiętajmy jednak, że trzeba je dość często ładować – lepsze jest oświetlenie sieciowe.

Żyrandol powinien wisieć nad częścią wypoczynkową.

Trzy strefy

Kuchnia z częścią jadalną to szczególnie ważne pomieszczenia. Ich oświetlenie musi być nie tylko estetyczne, ale i bardzo praktyczne. Oświetlenie kuchni i jadalni możemy podzielić na trzy strefy: główną, blatów i części jadalnej. Główna lampa jest usytuowana zwykle w centralnej części pomieszczenia. Jej zadaniem jest rozproszone oświetlenie całej kuchni. Nie powinna ona oczywiście przeszkadzać podczas prac kuchennych.

Bardzo ważną rzeczą jest oświetlenie blatów kuchennych i zlewozmywaka. Światło musi być mocne, ale nie męczące, dlatego lepiej wybrać LED-y o ciepłym zabarwieniu. Jeżeli nad blatami mamy szafki, możemy je podświetlić od dołu. Jeśli nie, dobrym pomysłem jest zastosowanie reflektorów punktowych.

Pozostaje jeszcze oświetlenie części jadalnej. Idealnie, jeśli umieścimy nad stołem lampę wiszącą. Możemy także zamontować kilka mniejszych lamp wiszących, ale wymaga to uwagi. Goście czy domownicy nie mogą zahaczać głowami o oprawy... Aby efekt był odpowiedni, należy wszystko dokładnie zaplanować przed ułożeniem kabli w suficie.

W kolejnym wpisie podpowiemy, jak oświetlić inne pomieszczenia.